Nie ulega wątpliwości, że płytki sprawdzają się we wszystkich tych miejscach, które są narażone na regularny kontakt z wodą, to jest zalewanie, czy zachlapywanie. Nie dziwi więc ich obecność w takich strategicznych miejscach w łazience, jak na przykład umywalka, prysznic, czy też wanna.
Decydując się na ich montaż, warto jednak posiadać konkretną wiedzę, co do tego, do jakiej wysokości ich kładzenie jest najbardziej optymalne. Nie muszą bowiem zajmować całej powierzchni ściany. Chodzi bardziej o uzyskanie efektu zabezpieczenia kluczowych stref, to jest tych, które znajdują się w najbliższym sąsiedztwie wody, a także o podwyższenie estetyki pomieszczenia, czyli zyskanie interesujących efektów wizualnych. Wysokość typowej kabiny prysznicowej wynosi najczęściej około 2 metrów, dlatego chcąc uzyskać efekt harmonii i spójności, należałoby do takiej samej wysokości położyć również płytki, równając przy tym do górnej krawędzi kabiny. Jeśli w pobliżu zamontowana jest wanna, czy też umywalka, to dobrym rozwiązaniem będzie „ogrodzenie” ich płytkami do wysokości zbliżonej owym 2 metrom, bowiem w sytuacji, kiedy płytki przy każdym obiekcie sięgają do innej wysokości powstaje wrażenie ogólnego chaosu i nieładu.
Co innego natomiast, jeśli w łazience znajduje się jedynie umywalka, zaś wanna i/lub prysznic są ulokowane w innym pomieszczeniu. W takim przypadku wysokość płytek okalających umywalkę może być niższa i plasować się poziomie około 120 centymetrów.